Konto dla młodych, czyli czym skorupka za młodu nasiąknie...
Statystyki pokazują, że nawet 88% Polaków jest zdania, iż edukacja finansowa dzieci i młodzieży odgrywa ważną rolę. Problem w tym, że niewiele osób robi coś więcej w tym zakresie. Tymczasem niewiele trzeba, aby krok po kroku uczyć pociechy tego, jak zarządzać finansami.
Edukacja finansowa powinna rozpoczynać się w domu
Mimo że dziecko można zapisać na zajęcia związane z tematyką finansową, edukacja powinna rozpocząć się w domu. Nie chodzi jednak o wykłady specjalistycznym językiem, ale o prezentowanie odpowiednich postaw.
Najprostszym sposobem pozwalającym na zgłębienie tematu finansów jest rozmowa. W takie pogadanki można angażować już najmłodszych, dzięki czemu pieniądze przestaną być abstrakcyjnym pojęciem.
Dobrym rozwiązaniem jest także świadome planowanie zakupów – w obecności dzieci. Pomoże to w tworzeniu planu domowego budżetu, co przyda się im w przyszłości. Pomoże przy tym zrozumieć sens racjonalnych wydatków.
Najmłodsze dzieci warto uczyć finansów poprzez zabawę. W tym przypadku sprawdzą się takie pomysły jak np. zabawa w sklep, gry planszowe.
Kieszonkowe czy konto bankowe dla młodych?
Dobrym sposobem na edukowanie w zakresie finansów jest kieszonkowe. Wiele wątpliwości budzi jednak forma jego przyznawania – w gotówce czy na konto? Tutaj nie ma jednoznacznej odpowiedzi, aczkolwiek wiele osób to zwolennicy rachunku osobistego. Konto bankowe dla młodych niesie za sobą znacznie więcej korzyści – zarówno dla samego dziecka, jak i jego rodziców. Przede wszystkim pozwala trzymać pieczę nad wydatkami – istnieje możliwość zajrzenia w historię transakcji. Zwiększa to bezpieczeństwo korzystania z udostępnianych środków.
Aby rachunek osobisty niósł za sobą wyłącznie korzyści, trzeba w odpowiedni sposób podejść do jego wyboru. Na co zatem zwracać uwagę? Istotną rolę odgrywa wysokość pobieranych opłat za prowadzenie rachunku – najlepiej, jeśli konto bankowe dla młodych jest darmowe. Niemałe znaczenie ma również oprocentowanie konta – pozwala to nie tylko gromadzić środki, ale także systematycznie powiększać kapitał. Przykładem może być Konto Click w ofercie Toyota Banku – oprocentowanie na poziomie 2,5% dla salda do 8000 zł daje motywację do systematycznego oszczędzania.
Jako rodzic, nie będziesz mieć wpływu na decyzje finansowe podejmowane przez dorosłe dziecko. Możesz jednak już od najmłodszych lat tak ukształtować jego nawyki, aby potrafił racjonalnie gospodarować własnymi pieniędzmi w przyszłości.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj