Budowa ogrodzenia - co zrobić, by była zgodna z prawem?
Podstawowe normy
Co ciekawe, ustawa nie podejmuje się stworzenia precyzyjnej definicji ogrodzenia. Dokładne wytyczne dotyczące tego, czym ono jest i jakie warunki powinno spełniać, znajdują się w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki. Najważniejszym celem, jaki postawił przed sobą legislator, było zapewnienie bezpieczeństwa - nie tylko ludziom, ale i zwierzętom. W związku z tym zabroniono używania jako wykończenia płotu ostrych przedmiotów i drutu kolczastego. Zasada ta obowiązuje jednak wyłącznie murki do wysokości 1,8 metra.
Nie ma również dowolności przy wyborze bramy i furtki. Nie tylko muszą one mieć określone wymiary - odpowiednio przynajmniej 2,4 metra i 0,9 metra szerokości - ale i nie mogą otwierać się do zewnątrz. Ma to oczywiście na celu nie tylko zapewnienie swobodnego wjazdu pojazdom - także tym uprzywilejowanym - ale i uniemożliwienie tworzenia niebezpiecznych sytuacji na drodze.
Czy potrzebujemy pozwolenia na budowę płotu czy murku?
Nie ma uniwersalnej odpowiedzi na to pytanie. Jeżeli budujemy ogrodzenie od strony ulicy, musimy zgłosić nasz zamiar do odpowiedniego organu administracji. Gdy mieszkamy w mieście na prawach powiatu, będzie nim prezydent miasta, natomiast w innym wypadku starosta. Niezależnie od tego, zgłoszenie musi być dokonane, jeśli planowany przez nas płot ma przekroczyć 2,20 metra wysokości. Co musi się znaleźć pośród przekazanych do organu informacji? Oprócz rodzaju, zakresu i sposobu wykonania murku powinniśmy wskazać dokładny termin rozpoczęcia prac. Potrzebne jest jeszcze oświadczenie o posiadaniu prawa do dysponowania nieruchomością na cele budowlane.
Kto jest odpowiedzialny za stan ogrodzenia?
Jednym z najczęściej zadawanych pytań w temacie regulacji dotyczących ogrodzenia jest to o odpowiedzialność za jego budowę i remont. Zacznijmy od tego, że nic nie stoi na przeszkodzie, by w sprawie dzielenia kosztów wykonania płotu zawrzeć umowę. Takie rozwiązanie jest jednak niezwykle rzadkie, bo zgodnie z prawem wydatek ten spoczywa na stronie zainteresowanej. Jedyny wypadek, w którym można żądać od sąsiada zwrotu połowy wydatków, to remont murku.
Jeśli chcecie Państwo zapoznać się ze szczegółami, odsyłamy nie tylko do ustawy Prawo budowlane, ale i do przepisów związanych z ochroną przeciwpożarową. W razie wątpliwości polecamy również kontakt z odpowiednim urzędem.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj