Tragiczne wieści ze świata polskiego sportu. Nie żyje popularny trener boksu - Andrzej Gmitruk. Pod jego okiem szkolili się między innymi tacy sportowcy jak Andrzej Gołota, który niedawno odwiedził nasze miasto, Artur Szpilka, czy Tomasz Adamek.
Nie żyje znany trener boksu
Od 2012 roku Andrzej Gmitruk był również komentatorem w Polsat Sport. Zginął w tragicznym pożarze swojego domu jednorodzinnego w miejscowości Hipolitów (powiat miński), który wybuchł w nocy z poniedziałku na wtorek 19/20.11.2018r., miał 67 lat.
Przyczyny pożaru nie są jeszcze dokładnie znane. Według wstępnych ustaleń, ogień zajął drewniany taras i stół ogrodowy. Na miejscu pracowało kilka zastępów Straży Pożarnej, Policja i karetka pogotowia. Obecni na miejscu ratownicy medyczni udzielali poszkodowanemu pomocy w oddalonej o kilka metrów od źródła ognia kuchni. W chwili pożaru w budynku przebywał tylko tragicznie zmarły Andrzej Gmitruk. Jego córka i żona przebywały w tym czasie poza domem.
Zaczynał swoją pracę w 1975 w Polskim Związku Bokserskim jako trener kadry juniorów. Po dwóch latach objął kadrę pięściarską Legii Warszawa, która pięciokrotnie wywalczyła złoty medal drużynowych mistrzostw Polski w boksie. W 1980 na Igrzyskach Olimpijskich w Moskwie medale zdobyli Kazimierz Szczerba oraz Krzysztof Kosedowski, których szkolił w Legii. Gmitruk pełnił podczas igrzysk funkcję asystenta Czesława Ptaka, ówczesnego szkoleniowca reprezentacji.
Dwukrotnie, w latach 1981 oraz 1983 został wybrany trenerem roku przez magazyn BOKS. W 1983 został również trenerem reprezentacji Polski. W 1988 na Igrzyskach Olimpijskich w Seulu jego czterej podopieczni: Andrzej Gołota, Henryk Petrich, Jan Dydak, Janusz Zarenkiewicz zdobyli brązowe medale. Inni zawodnicy, których prowadził podczas kariery amatorskiej to Bogdan Gajda, Dariusz Kosedowski, Zbigniew Raubo.
W latach 1988-1998 Gmitruk pracował w Norwegii, gdzie był trenerem kadry bokserskiej oraz konsultantem Norweskiego Komitetu Olimpijskiego ds. sportów letnich.
Po roku 1998 był trenerem i promotorem pięściarzy zawodowych. Zawodnicy, których prowadził Gmitruk, to m.in.: Tomasz Adamek, Mateusz Masternak, Maciej Sulęcki, Artur Szpilka. Zarządzał też swoją grupą promotorską O'chikara Gmitruk Team.
Od 2012 komentował z Andrzejem Kostyrą walki bokserskie w Polsacie Sport.
Przyczyny pożaru nie są jeszcze dokładnie znane. Według wstępnych ustaleń, ogień zajął drewniany taras i stół ogrodowy. Na miejscu pracowało kilka zastępów Straży Pożarnej, Policja i karetka pogotowia. Obecni na miejscu ratownicy medyczni udzielali poszkodowanemu pomocy w oddalonej o kilka metrów od źródła ognia kuchni. W chwili pożaru w budynku przebywał tylko tragicznie zmarły Andrzej Gmitruk. Jego córka i żona przebywały w tym czasie poza domem.
Zaczynał swoją pracę w 1975 w Polskim Związku Bokserskim jako trener kadry juniorów. Po dwóch latach objął kadrę pięściarską Legii Warszawa, która pięciokrotnie wywalczyła złoty medal drużynowych mistrzostw Polski w boksie. W 1980 na Igrzyskach Olimpijskich w Moskwie medale zdobyli Kazimierz Szczerba oraz Krzysztof Kosedowski, których szkolił w Legii. Gmitruk pełnił podczas igrzysk funkcję asystenta Czesława Ptaka, ówczesnego szkoleniowca reprezentacji.
Dwukrotnie, w latach 1981 oraz 1983 został wybrany trenerem roku przez magazyn BOKS. W 1983 został również trenerem reprezentacji Polski. W 1988 na Igrzyskach Olimpijskich w Seulu jego czterej podopieczni: Andrzej Gołota, Henryk Petrich, Jan Dydak, Janusz Zarenkiewicz zdobyli brązowe medale. Inni zawodnicy, których prowadził podczas kariery amatorskiej to Bogdan Gajda, Dariusz Kosedowski, Zbigniew Raubo.
W latach 1988-1998 Gmitruk pracował w Norwegii, gdzie był trenerem kadry bokserskiej oraz konsultantem Norweskiego Komitetu Olimpijskiego ds. sportów letnich.
Po roku 1998 był trenerem i promotorem pięściarzy zawodowych. Zawodnicy, których prowadził Gmitruk, to m.in.: Tomasz Adamek, Mateusz Masternak, Maciej Sulęcki, Artur Szpilka. Zarządzał też swoją grupą promotorską O'chikara Gmitruk Team.
Od 2012 komentował z Andrzejem Kostyrą walki bokserskie w Polsacie Sport.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj