W listopadzie 2018 roku Gmina Zduny otrzymała wsparcie finansowe na zakup 5 czujników powietrza i drona do monitorowania rodzaju wyziewów z kominów.
Dron sprawdzi czym palimy w piecu?
Mieszkańcy i radni Krotoszyna chcą aby taki dron pojawił się także u nas w mieście. Dron mógłby latać nad osiedlami domów i pobierać próbki wydobywającego się dymu z kominów przyczyniając się do walki z zanieczyszczeniem środowiska w Krotoszynie.
Mirosław Gańko apeluje do burmistrza Krotoszyna - Franciszka Marszałka o zakup drona ze stacją badawczą. Według niego taka inwestycja będzie miała bardzo dobre oddziaływanie prewencyjne oraz edukacyjne. W Polsce z powodu smogu powodującego choroby górnego układu dróg oddechowych umiera kilkanaście tysięcy ludzi rocznie.
Burmistrz jest jednak przeciwny temu pomysłowi i uważa, że oprócz tego, że będziemy mieli kolejne potwierdzenie w postaci danych z drona o zanieczyszczeniu nie dowiemy się niczego nowego, a po drugie zakup takiego profesjonalnego sprzętu to koszt około 200 000 złotych. Burmistrz uważa, że te pieniądze lepiej przeznaczyć na dofinansowania do wymiany pieców na bardziej ekologiczne.
Co sądzicie o tej sprawie?
Mirosław Gańko apeluje do burmistrza Krotoszyna - Franciszka Marszałka o zakup drona ze stacją badawczą. Według niego taka inwestycja będzie miała bardzo dobre oddziaływanie prewencyjne oraz edukacyjne. W Polsce z powodu smogu powodującego choroby górnego układu dróg oddechowych umiera kilkanaście tysięcy ludzi rocznie.
Burmistrz jest jednak przeciwny temu pomysłowi i uważa, że oprócz tego, że będziemy mieli kolejne potwierdzenie w postaci danych z drona o zanieczyszczeniu nie dowiemy się niczego nowego, a po drugie zakup takiego profesjonalnego sprzętu to koszt około 200 000 złotych. Burmistrz uważa, że te pieniądze lepiej przeznaczyć na dofinansowania do wymiany pieców na bardziej ekologiczne.
Co sądzicie o tej sprawie?
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj