| Źródło: wikipedia.org, fot. Leszek Zdrach - fb.com/Krotoszyn.Niezwykly, rodzinna-turystyka.pl
Tajemnicza studnia w jednym z krotoszyńskich lasów (foto)
Prawdopodobnie woda miała właściwości lecznicze i z czasem źródełko zostało obudowane i wybudowano małą kapliczkę, a niedaleko niej zamieszkał pewien pustelnik. Obecnie kapliczki już nie ma, a drewniana cembrowina została zastąpiona betonowym kręgiem. Według różnych relacji w tym rejonie zaobserwowano wiele zjaw, a sam rejon studni po przyglądnięciu się mapie wskazuje na wiele zmian terenu.
Legenda ta jest oparta na historycznych faktach J. Łukasiewicza w publikacji pod tytułem "Krótki historyczno-statystyczny opis miast i wsi..". Poznań 1869 podaje, że aż do roku 1834 w lesie pomiędzy Zdunami a Sulmierzycami stał drewniany kościółek i domek pustelnika. W kościółku raz do roku odbywał się niegdyś odpust w dzień Świętego Marcina.
Według wikipedii:
Studnia Świętego Marcina – studnia, drewniany krzyż i towarzysząca im infrastruktura turystyczna zlokalizowana na terenie Dąbrów Krotoszyńskich (kompleks Las Miejski), na południowy wschód os Leśniczówki Helenopol i rezerwatu przyrody Buczyna Helenopol w gminie Zduny.
Pierwsza wzmianka o tym miejscu pochodzi z 1663 roku. Stał tu wówczas drewniany kościół pod wezwaniem św. Marcina oraz pustelnia. W 1790 świątynię zamknięto ze względu na zły stan techniczny. Obiekt całkowicie zniszczał, w związku z czym w 1834 resztki rozebrano. W czasach zaboru pruskiego gromadziła się tu na spotkaniach patriotycznych młodzież krotoszyńska, zrzeszona w Towarzystwie Tomasza Zana. W tych tajnych złazach uczestniczyli m.in. bł. Michał Kozal, bp Stanisław Łukomski, historyk Kazimierz Krotoski i dr Władysław Bolewski.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj